znać swojego stryja.

pomniejszone. Potem skierował wzrok na Tower Bridge z nieruchomym rzędem świateł stojących zderzak w zderzak aut. - Szybciej będzie piechotą - krzyknął. Allbeury podniósł rękę na znak zgody, skręcił w Curlew Street i zniknął. 109 Jim Keenan dotarł do szpitala St Thomas tylko dziesięć minut wcześniej - przypadek zrządził, że kiedy Shipley do niego zadzwoniła, detektyw był bardzo blisko, na stacji Waterloo. Właśnie wypuszczono ją z rentgena i chociaż zalała go całym potokiem bezładnych zdań, starał się ze wszystkich sił wydobyć z nich jakiś sens. - Trochę wolniej, dobra? Na razie wiem, że ktoś zepchnął cię ze schodów... - A ty się wreszcie skup! - przerwała mu niecierpliwie. - On się nazywa Christopher Wade, ale to teraz nieważne. - Napaść na oficera policji jest dostatecznie ważna. http://www.e-rehabilitacja.org.pl robi - No i świetnie. Dziękuję, że spróbowałeś. - Chyba nie mieliśmy wyboru. - Kawa gotowa! - obwieścił Nick Parry od progu. Clare schowała telefon do torebki. - Ale coś mi się zdaje, że potrzebujesz czegoś mocniejszego. Clare się uśmiechnęła. - Czuję się doskonale. - Nieprawda. - Poczekał, aż weźmie swój kubek. - No? Gadaj, co ci leży na wątrobie. Wiesz, zawsze potem jest ci lepiej. Znowu musiała się uśmiechnąć. Parry powiedział jej kiedyś, że jest lepszy od wszystkich śwkologów, bo

coraz bardziej wątpliwa. Tamtego dnia Maggie była akurat w pralni. Wyjmowała pościel z suszarki, kiedy usłyszała dzwonek tele131 fonu. Już miała przejść do kuchni, ale Ash ją uprzedził, bo usłyszała, że podnosi słuchawkę i przedstawia się. Potem moment ciszy i pytanie: Sprawdź swego gabinetu. - Postoję - odparła, nie ruszając się z miejsca. - Chciałabym jak najprędzej mieć to za sobą. - Nie będę z tobą rozmawiał, stojąc w drzwiach. - Nik podszedł do Carrie, wziął ją za rękę i poprowadził do najbliższego fotela. - Czy ty naprawdę niczego nie zrozumiałaś? Nie pamiętasz, co mówiłem o obowiązkach żony? I o dyskrecji? - Nie będziesz już mną zarządzał - prychnęła, wyrywając się z jego uścisku. - Więc przestań mnie prowokować. - Nikos zamknął drzwi gabinetu, popatrzył na Carrie z wyrzutem. - Kiedy się zgodziłaś zostać moją żoną, zgodziłaś