że sporządniałeś - zauważył Bates, gdy znaleźli

- Mogę zamienić z tobą słowo, Sin? - Oczywiście. Wybaczcie na chwilę. I nie zakładaj się o nic z Kitem, Wally. - Do licha! Przestań ostrzegać moje ofiary. Sinclair z rosnącym niepokojem ruszył za Astinem w stronę rzędu okien. Jest bezpieczna, a on wkrótce złapie mordercę, powtarzał sobie w duchu. Tego wieczoru będzie jednak musiał złamać obietnicę, lecz Vixen go zrozumie. - Wahałem się, czy o tym powiedzieć, ale w końcu uznałem, że to ważne - zaczął Kingsfeld ściszonym głosem. Serce Sinclaira zabiło mocniej. - O co chodzi? - Wiem, że chciałeś utrzymać swoje śledztwo w tajemnicy, ale kiedy tańczyliśmy, twoja żona wciąż mówiła o Marleyu. Twierdziła, że on nie jest zabójcą. Wspomniała również o jakichś tajemniczych dokumentach, które podobno wskazują prawdziwego mordercę. Nie muszę mówić, że się http://www.drpotato.pl/media/ mi o niej opowiadał. Mama była miłością jego życia. - Nie ożenił się powtórnie? Dlaczego? Amy potrząsnęła głową, a długie włosy opadły na ramiona. - Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. - Zagryzła usta. - Żadna dziewczynka nie chce, by jej tata znalazł sobie drugą żonę. Dopiero teraz, gdy patrzę z perspektywy lat, uświadamiam sobie, że on nawet nie miał szansy, by kogoś poznać. Pracował od rana do nocy, by utrzymać motel. - Ty też się nie oszczędzałaś - przypomniał

- Nie chcę czekać. - Nie możesz teraz popełnić błędu. Harding miał rację. Sin zacisnął szczęki i przez dłuższą chwilę obserwował tańczących. Dopiero kiedy zobaczył, że jak zwykle zaczęli się spierać, poczuł ulgę. Gdy Alexandra wyprowadziła Victorię Sprawdź - Zaproponowałabym, byś nazywała mnie „babcią", ale chyba obie potrzebujemy czasu, żeby przyzwyczaić się do tej formy. Victoria się uśmiechnęła. Na razie szło jej dobrze. - Pewnie się zastanawiasz, co mnie tu sprowadza. - Domyślam się. Sinclair. Serce zabiło jej szybciej. - Masz rację. - Babciu, przecież wyraźnie prosiłem, żeby bezzwłocznie zawiadamiano mnie o pojawieniu się w okolicy atrakcyjnych dam. - Christopher Grafton wszedł do bawialni z pękiem świeżo zerwanych stokrotek. - Nawet jeśli tylko przechodzą